Jogurt nadbużański - LETNIA SAŁATKA OBIADOWA

Moje nowe odkrycie kuchenne JOGURT NADBUŻAŃSKI. Zdarza mi się robić zakupy w Makro i tam zakupuję takie wiaderko kilogramowe jogurtu greckiego, który upycham do deserów lub zamiast śmietany np do twarożków i różnych sosów jogurtowych. Ostatnio jednak obok greckiego stał owy jogurt nadbużański, ruszył mnie zatem trochę patriotyzm, że nie tylko grecki jogurt jest dobry i zakupiłam jogurt z nad Buga. Okazał się rewelacyjny! Ma konsystencję lekką wręcz puszystą, smak dobrej gęstej śmietany i genialnie nadaje się na sosy jogurtowe i sałatkowe. Nie kroi się go tak jak greckiego, ale smak fantastyczny :) Na upał bajka do ziemniaków z masłem i koperkiem, na chłodnik... Osobiście wykorzystałam do sałaty lodowej.

LETNIA SAŁATKA OBIADOWA:
- pół sałaty lodowej pokrojonej w 2 cm kostkę,
- 2 jaja ugotowane na twardo
- dwie cebule dymki ze szczypiorem
- sól, cukier , pieprz czarny mielony lub młotkowany

Mieszamy szklankę jogurtu z posta,  z solą, cukrem i pieprzem do smaku i własnych upodobań.
Siekamy cebulkę i mieszamy z gotowym sosem, wylewamy do sałaty i mieszamy. Ostudzone jaja obieramy i siekamy w kostkę, posypujemy sałatę. Przybieramy szczypiorem. U mnie to starcza na 3 porcje do obiadu typu ziemniak, mięso i sałatka, ale może być również sam ziemniak z solą, masłem i koperkiem, albo placek ziemniaczany wtedy to dwie osoby :)

Tak więc polecam i życzę smacznego ;)